Firma Meta zawarła komercyjne porozumienia z kilkoma znaczącymi wydawcami medialnymi. Celem jest wzbogacenie jej asystenta AI o możliwość udzielania odpowiedzi na pytania dotyczące najnowszych wydarzeń ze świata. Dzięki tym kontraktom chatbot Meta AI zyska dostęp do bieżących informacji, które będzie mógł prezentować użytkownikom wraz z odnośnikami do pełnych artykułów na stronach źródłowych.
Nowa jakość odpowiedzi asystenta AI
Od teraz, gdy użytkownicy zapytają Meta AI o sprawy związane z aktualnymi doniesieniami, chatbot nie będzie polegał wyłącznie na swojej wcześniej zgromadzonej wiedzy. Zamiast tego zacznie dynamicznie pozyskiwać i podsumowywać informacje z zewnętrznych, licencjonowanych źródeł. Ma to zapewnić reakcję na to, co dzieje się na świecie w czasie zbliżonym do rzeczywistego.
Linki do źródeł i szerszy kontekst
Kluczowym elementem tej funkcji jest nie tylko sama treść odpowiedzi, ale także dołączanie bezpośrednich odsyłaczy do oryginalnych publikacji na stronach partnerów. Taki zabieg służy dwojako: użytkownik może zgłębić temat, a wydawca zyskuje nowy kanał dotarcia do potencjalnych czytelników. Meta podkreśla, że chce w ten sposób pomóc swoim partnerom medialnym w pozyskiwaniu szerszego grona odbiorców.
Kto jest partnerem technologicznego giganta?
Wśród podmiotów, które już przystąpiły do programu, znajdują się zarówno amerykańskie stacje telewizyjne i duże dzienniki, jak i europejskie grupy medialne. Do grona partnerów należą między innymi CNN, Fox News, Fox Sports, francuska grupa Le Monde, portfolio mediów People Inc., The Daily Caller, The Washington Examiner oraz USA Today. Firma zapowiada, że lista ta będzie rozszerzana w przyszłości o kolejne podmioty.
Zmiana strategii względem treści informacyjnych
Decyzja o nawiązaniu płatnej współpracy z wydawcami stanowi wyraźny zwrot w podejściu Mety do treści newsowych. W ostatnich latach koncern systematycznie ograniczał rolę wiadomości na swoich platformach, czego przykładem było usunięcie dedykowanej zakładki „News” z Facebooka w 2024 roku. Co więcej, w 2022 roku firma zaprzestała rekompensowania wydawcom za treści pojawiające się w jej serwisach. Obecny ruch wskazuje na ponowne dostrzeżenie wartości rzetelnych, aktualnych informacji, tym razem jako paliwa dla rozwoju zaawansowanych systemów sztucznej inteligencji.
Jesteśmy zaangażowani w to, by Meta AI stała się bardziej responsywna, precyzyjna i zrównoważona. Bieżące wydarzenia stanowią wyzwanie dla obecnych systemów AI, ale poprzez integrację większej liczby i różnorodnych źródeł wiadomości, naszym celem jest poprawa zdolności Meta AI do dostarczania aktualnych i trafnych treści oraz informacji z szerokim spektrum punktów widzenia i typów materiałów – napisała Meta w oficjalnym komunikacie.
Szersze tło decyzji i dostępność
Eksperci branżowi widzą w tym posunięciu strategiczną odpowiedź na rosnącą konkurencję w dziedzinie asystentów AI. Poprzez wzbogacenie swojego chatbota o aktualne wiadomości, Meta chce przyciągnąć więcej użytkowników i zwiększyć przydatność narzędzia. Kontekstem jest także chęć utrzymania pozycji w wyścigu technologii AI, zwłaszcza po mieszanym odbiorze wcześniejszych wersji własnych modeli językowych, takich jak Llama 4, które spotkały się z krytyką dotyczącą ich osiągów.
Gdzie można korzystać z Meta AI?
Asystent Meta AI jest dostępny dla użytkowników w ponad 200 krajach. Można z niego korzystać poprzez główne aplikacje firmy, czyli Facebooka, Instagrama, WhatsAppa i Messengera, a także za pośrednictwem dedykowanej, samodzielnej aplikacji Meta AI. Wdrożenie funkcji aktualnych wiadomości ma stopniowo trafiać do użytkowników na wszystkich tych platformach.
Partnerstwo Mety z wydawcami wyznacza nowy trend w ekosystemie sztucznej inteligencji. Pokazuje, że wiarygodność i aktualność odpowiedzi generowanych przez duże modele językowe (LLM) mogą wymagać bezpośredniego, komercyjnego dostępu do strumieni danych. Dla użytkowników końcowych może to oznaczać bardziej rzetelne informacje, podczas gdy dla branży medialnej – nowy model monetyzacji treści w erze zdominowanej przez chatboty.
